Każdy posiadacz układu turbodoładowania musi zdawać sobie sprawę, jak ważne jest zasilanie olejem turbiny. Zalewanie turbiny olejem jest podstawowym, a zarazem obowiązkowym działaniem montażowym, kończącym czynności regeneracyjne turbosprężarki lub wymiany turbiny na nową. Wymiana oleju po regeneracji powinna być uprzedzona dokładnym wyczyszczeniem całego układu olejenia, po którym transportowana jest ciecz smarująca. Jeżeli stan przewodów zasilających olej w układzie turbosprężarki jest drożny, pozbawiony zanieczyszczeń to pora na wymianę filtra oleju na nowy, który odpowiada za czyszczenie środka smarnego z niewielkich zabrudzeń. Następnie dawkujemy świeży olej silnikowy. Po tych działaniach wstępnych czas na zajęcie się turbosprężarką. Chcąc nie mieć wątpliwości co do prawidłowości przewodów olejowych, które doprowadzają i odprowadzają ciecz smarującą z turbiny, wymieńmy je profilaktycznie, żeby rozwiać wątpliwość ich przydatności. Zalewanie turbiny olejem zawsze musi być podyktowane jego prawidłowym doborem i ilością. Wlewając ciecz delikatnie obracamy wirnik turbosprężarki, aby umożliwić jej równomierne rozprowadzenie w układzie turbodoładowania. Nie powinniśmy zapomnieć o zasilaniu turbiny olejem w użytkowaniu pojazdu na co dzień, jeżeli zauważymy jego ubytek, podczas rutynowej kontroli jego stanu. Samodzielnie możemy również wykonać wymianę całkowitą środka smarnego, jeżeli tylko mamy dostęp do garażu wyposażonego w kanał i narzędzi do tego wymaganych. Niewielkie umiejętności motoryzacyjne oraz chęci pomogą nam w szybkim zasilaniu olejem turbiny, oraz jego wymianie na nowy, co skutkuje przedłużeniem żywotności turbiny.

Suchy start turbiny

Prawidłowa ilość cieczy smarującej, jego odpowiedni dobór, jak również jego prawidłowy i płynny przepływ po całym układzie turbodoładowania wpływa na żywotność każdej turbosprężarki. Suchy start turbiny jest zakazany w sytuacji, w której następuje pierwsze odpalanie po wymianie turbiny, jak i w żuciu codziennym. Zawsze po każdym montażu turbosprężarki musimy zwrócić uwagę, czy olej pojawił się od strony jego spływu w turbosprężarce. A możemy go zaserwować po bezpośrednim obracaniu wałem korbowym. Przekręcamy kluczyk w stacyjce, uruchamiamy pojazd i pozostawiamy silnik na biegu jałowym. Niskie obroty zwiększamy powoli, pozwalając środkowi smarnemu na uzyskanie wymaganego ciśnienia i temperatury. Docieranie turbiny po regeneracji jest istotne, żeby prawidłowo zregenerowane turbo finalnie funkcjonowało prawidłowo przez długi czas.