Jakie dźwięki wydaje turbosprężarka? Gwizdanie, piszczenie, wycie, świstanie
Zasadniczą funkcją turbosprężarki w samochodzie jest podniesienie poziomu zawartości powietrza w silniku tak, by doszło do maksymalnie efektywnego spalania oleju napędowego. Mechanizm jest niezwykle interesujący nie tylko ze względu na pełnione w samochodzie funkcje, ale również z uwagi na zasadę działania, która pozwala mu na wykorzystywanie gazów wylotowych do napędzania turbo. Jak dochodzi do tego, że optymalnie pracująca turbo wspomaga pracę i zwiększa moc silnika? Zapoznaj się z naszym artykułem i uzyskaj praktyczne informacje na temat tego, jakie są objawy uszkodzonej turbiny, jakie dźwięki wydawane przez turbosprężarkę powinny wzbudzić Twój niepokój oraz co sygnalizuje wyjąca turbina bądź piszczenie turbiny.
Turbo w dobrej formie – kryteria poprawnego funkcjonowania
Konstrukcja turbosprężarki polega na współpracy dwóch części – gorącej oraz zimnej, czyli odpowiednio turbiny oraz sprężarki. Do części gorącej kierowane są gazy wylotowe, czyli spaliny, które generują ruch turbiny, co w następstwie staje się przyczyną umocowanego na tym samym wałku koła kompresji. Wspomniany wałek turbiny bądź, inaczej mówiąc, rdzeń, pełni funkcję izolatora pomiędzy muszlami turbiny i koła kompresji, część ta odpowiada również za smarowanie chroniące turbosprężarkę przed zatarciem. W turbosprężarce znajdziemy także charakterystyczne elementy uszczelniające oraz elementy odpowiadające za izolację temperatur układu. Przy kole kompresji znajdziemy tak zwany talerzyk, natomiast w sąsiedztwie turbiny montowana jest osłona termiczna. Współpraca wirników w turbosprężarce warunkuje tworzenie mieszanki paliwowo-powietrznej o proporcjach, w których zostanie spalona w optymalny sposób, przyczyniając się do zmniejszenia zawartości substancji szkodliwych wydzielanych do atmosfery oraz do zwiększenia mocy silnika i ograniczenia trwania turbodziury, czyli okresu pomiędzy dodaniem gazu a reakcją turbo na tę akcję. Poprawnie działająca turbosprężarka nie wydaje niepokojących odgłosów, jej praca jest równa, nie dochodzi do zaburzeń funkcjonowania jednostki napędowej, samochód nie kopci i ma moc. Co w sytuacji, gdy usłyszymy gwizdanie turbiny na niskich obrotach bądź świst turbiny przy przyspieszaniu?
Posłuchaj głosu swojej… Turbiny
Po czym rozpoznać dźwięk uszkodzonej turbiny? Zanim dojdzie do sytuacji, w której turbina wyje jak karetka, mechanizm ten daje nam nieco bardziej dyskretnie i po cichu do zrozumienia, że w jego obrębie doszło do uszkodzeń. Wszelkie nietypowe odgłosy spod maski powinny budzić naszą czujność i stanowić motywację do odwiedzenia godnego zaufania warsztatu. Gwizd turbiny na zimnym silniku oraz powtarzająca się sytuacja, w której turbina piszczy przy dodawaniu gazu, informują kierowcę o tym, że wirnik turbiny wyrobił się wskutek częstej i intensywnej eksploatacji w wysokiej temperaturze. Inną przyczyną gwizdania turbiny są zanieczyszczenia, które się do niej dostały i powodują powstawanie ubytków w strukturze, która musi charakteryzować się zupełną szczelnością i optymalnym smarowaniem. Objawy uszkodzenia turbiny 1.9 dCI takie jak wspomniany już gwizd turbiny, brak mocy, dławienie się silnika to jasne wskazówki, że turbo wymaga diagnostyki, zwłaszcza gdy pojawiają się wtedy, gdy jednocześnie możemy zaobserwować nadmierne dymienie na biało lub czarno z rury wydechowej, szybsze zużywanie oleju silnikowego oraz problemy z wprowadzeniem jednostki napędowej na wysokie obroty. Za występowanie nietypowych dźwięków związanych z pracą turbiny mogą odpowiadać luzy na wałku turbo, gdyż wtedy dochodzi do tarcia pomiędzy łopatkami turbiny a jej obudową, a także pęknięcie obudowy stanowiącej wcześniej jednolity odlew. W najgorszej sytuacji możliwość uruchomienia pojazdu odbierze nam zatarta turbina. W przypadku turbin o zmiennej geometrii za niepokojące hałasy mogą odpowiadać także nagary, zapieczone kierownice turbiny bądź osady zatykające przewód oleju silnikowego.
Niepokojące dźwięki spoza turbosprężarki
Mechanicy zgodnie twierdzą, że budzące nasze obawy dźwięki wydostające się spod maski nie zawsze pochodzą z turbo. Oprócz tego, że piski, świsty i charakterystyczny efekt sowy może wskazywać na objawy uszkodzonej turbiny 1.9 TDI, źródło hałasu mogą stanowić inne elementy budowy pojazdu oraz inne układy. Dlatego też konsekwentnie powtarzamy, że nie warto opóźniać wizyty w serwisie, gdyż w przypadku uszkodzeń pojazdu nie unikniemy wydatków związanych z naprawą, możemy je jednak znacznie zminimalizować. Wycie i świsty pod maską mogą wynikać z uszkodzeń elementów zlokalizowanych w komorze silnika, zaburzenia szczelności przewodów powietrza, uszkodzeniami i zużyciem eksploatacyjnym uszczelek bądź luzów w rozrządzie, najczęściej jednak piszczenie to sprawka nieprawidłowo działającej turbosprężarki, która zdecydowanie kwalifikuje się do diagnostyki oraz regeneracji.
Czy można jeździć z uszkodzoną turbosprężarką?
Na to pytanie wielu mechaników odpowiedziałoby, że do pewnego czasu można, ale nie warto. Pamiętajmy, że zwlekanie z jakąkolwiek naprawą generuje wyższe koszty, gdyż elementy odpowiedzialne za funkcjonowanie samochodu wpływają na swoją pracę, uszkadzając się nawzajem. Jazda z uszkodzoną turbosprężarką nie jest dobrym pomysłem, gdyż może doprowadzić do poważnych problemów z filtrem cząstek stałych DPF/FAP, przejścia jednostki napędowej w tryb awaryjny, a nawet do rozbiegania silnika. Zwracaj uwagę na to, czy odgłosy takie jak piszczenie, wycie, świstanie i gwizd nie wydobywają się spod maski Twojego pojazdu, gdyż wczesna reakcja uchroni Cię przed kosztami wymiany turbo czy remontu silnika.
Dodaj komentarz

Komentarze
Każda sprężarka cicho gwiżdże kiedy silnik się wkręca w wyższe obroty. To normalny odgłos pracy.
Ja w moim dieslu 180km gwizda przy przyspieszeniu uwaga od 7lat wszystko gra olej servis A tygodniowo robię ok 400km i lekki gwizd jest nawet fajny 2.4 d5 v50
Jazda z uszkodzoną turbosprężarką jest faktycznie niebezpieczna, świetnie napisany tekst.
Jeśli ktoś by mi powiedział, że jazda z uszkodzoną turbiną jest niegroźna, to bym go wyśmiał... Dobrze, że w artykułach uczulacie na pierwsze objawy usterek
@Bartosz a drogo płaciłeś za nowe turbo?
@turbo_fachowiec Racja, a potem robi się problem, że koszty naprawy są za wysokie, a po prostu wystarczyło zareagować w odpowiednim momencie.
Moje turbo właśnie gwizało i gwizdało i w końcu wybrałem się do mechanika i skończyło się na zakupie nowego.
Moja turbina zaczęła się tak zachowywać, ale regeneracja załatwiła cały problem :)
Warto dbać o turbo, nie ma co się potem pchać w dodatkowe koszty.
@turbo_fachowiec no tak, a potem zdziwiony, że całe turbo rozsypane, przy okazji dpf zapchany i nie wiadomo co jeszcze popsute.
Ludzie często nie reagują na gwizdy i świsty turbo, a później totalna awaria i problemy zakończone wymianą turbosprężarki