Czy turbosprężarkę słychać?

Jeżeli turbosprężarka działa prawidłowo, to nie powinna ona wydawać żadnych niepokojących odgłosów – praca podzespołu jest równa i nie dochodzi do zaburzeń w funkcjonowaniu silnika. Jeśli turbina zaczyna gwizdać na zimnym silniku, a dźwięk ten porównywalny jest do wycia syreny karetki, jest to objaw świadczący o awarii – najczęściej dzieje się tak przez wyrobienie wirnika turbiny przez częstą i intensywną pracę w wysokiej temperaturze. Kolejną przyczyną gwizdania tego podzespołu mogą być zanieczyszczenia, które się do niego dostały i powodują powstawanie ubytków w strukturze, która charakteryzować się musi szczelnością i optymalnym smarowaniem. Za występowanie niecodziennych dźwięków, które są związane z pracą turbosprężarki, mogą odpowiadać luzy na wałkach. Bądźmy świadomi tego, że nie każdy dźwięk wydobywający się spod maski samochodu, który budzi obawy kierowcy, musi pochodzić od turbiny.

Objawy uszkodzonej turbiny - Turbina piszczy przy dodawaniu gazu

Jednym z pierwszych objawów wskazujących na uszkodzenie turbiny jest odczuwalny spadek mocy. Kierowca odczuje wtedy, że pojazd nie przyspiesza tak szybko, jak kiedyś, a także ma problemy z osiągnięciem maksymalnej prędkości. Spadkowi mocy bardzo często towarzyszą również zapalenia kontrolki „Check Engine”, niepokojące odgłosy i drgania dochodzące spod maski. Wszystkie turbiny generują pewien poziom dźwięku, którego większość ludzi nawet nie zauważa, jednakże, jeżeli dźwięk ten robi się coraz głośniejszy, bardziej zauważalny lub zmienia się w dowolny sposób, może to świadczyć o uszkodzeniu turbosprężarki. Przyczyn, które powodują piszczenie turbiny przy dodawaniu gazu, może być wiele, jednakże za najpopularniejszą z nich możemy wskazać nieszczelność występującą w układzie dolotowym.

Objawy uszkodzenia turbiny w dieslu - jak rozpoznać zużycie? - Gwizd przy dodawaniu gazu diesel

Chyba jednym z najbardziej charakterystycznych objawów zużywania się turbiny w dieslu są gęste i ciemne kłęby dymu wydostające się z układu wydechowego, co jest efektem spalania oleju silnikowego w jednostce napędowej. Zużywająca się turbosprężarka w dieslu to tym, ale także i hałas. Niektóre dźwięki, które wydaje uszkodzona turbina, przyrównywane są czasem do syreny karetki pogotowia, przez co naprawdę trudno je zignorować. Oprócz głośności i intensywności inną cechą charakterystyczną tych hałasów jest to, że nasilają się po tym, jak silnik wejdzie na obroty w przedziale 1700-2000. Jeżeli taki specyficzny gwizd zacznie się pojawiać, jest to znak, że turbosprężarka jest już wyraźnie zużyta i czas na szybką interwencję mechanika.

Słyszysz ten dźwięk z turbiny w trakcie jazdy? Migiem do mechanika, bo mogą być kłopoty - Turbina wyje jak karetka

Uszkodzenie turbosprężarki możemy rozpoznać relatywnie wcześnie, a to dlatego, że ten podzespół w trakcie awarii praktycznie od razu daje kierowcy dyskretnie znać, że w jego obrębie doszło do mniejszych lub większych uszkodzeń. Dlatego wszelkie niepokojące dźwięki wydobywające się spod maski powinny budzić naszą czujność, szczególnie gdy chodzi o turbo. Gwizd turbiny na zimnym silnika, nienaturalne metaliczne tarcie, czy piszczenie w trakcie dodawania gazu sygnalizują nam, że z naszą turbosprężarką zaczyna dziać się coś złego.