Po dynamicznej jeździe chłodzenie turbiny po zatrzymaniu samochodu, a przed wyłączeniem silnika, jest obowiązkową czynnością, turbinie wystarczy już około 60 sekund, aby się schłodzić. Jednak w przypadku pokonania naprawdę długiej trasy zaleca się zwiększenie czasu chłodzenia nawet do 90 sekund. Pozwoli to na swobodne wyhamowanie wirnika turbiny oraz obniżenie temperatury oleju.

Temperatura turbiny w dieslu w trakcie swojej pracy może wynosić nawet 900 stopni Celsjusza, a obroty wirnika kręcą się z prędkością 200 tys. obr./min. Nagłe zgaszenie silnika spowodować może zwęglanie, koksowanie się oleju silnikowego, który osadza się na kierownicach spalin mechanizmu VNT, blokując je.

1. Turbo timer - system chłodzenia turbiny?

Urządzenie, jakim jest Turbo timer zwany również wyłącznikiem czasowym, pomaga w chłodzeniu turbiny. W jaki sposób? Umożliwia wydłużenie czasu pracy jednostki napędowej, po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki auto nadal będzie pracowało przez tyle czasu, ile zostało mu zaprogramowane.

Eksploatacja turbosprężarki - jak jeździć dieslem z turbiną?

Każda maszyna, w tym turbosprężarka kiedyś zakończy swoją żywotność. Jednak, zamiast przyczyniać się do szybszego jej końca, warto o nią zadbać. Przede wszystkim pojazdy z silnikiem diesla nie przepadają za krótkimi trasami, tak więc jazda po mieście bardziej im szkodzi niż pomaga. Po drugie, odpalanie i gaszenie – przed rozgrzaniem się silnika i oleju należy unikać jazdy na wysokich obrotach, podobnie w przypadku zakończenia jazdy, pamiętać należy o schłodzeniu turbiny.

Ważna jest również systematyczna kontrola poziomu oleju silnikowego oraz stanu filtra oleju. Zarówno jego niedostatek, jak i zbyt wysoki poziom powodować może liczne problemy; brak oleju doprowadzić może do zatarcia turbiny, jak i jednostki napędowej, z kolej za duża jego ilość powodować będzie wycieki oleju, a także przedostawanie się go do takich miejsc, jak np. intercooler.

Warto również przeprowadzać systematyczną diagnostykę układu turbodoładowania, pomoże to na uniknięcie awarii w najmniej oczekiwanym momencie.